Witam!
A dziś kapelusz czarownicy, o którym powiem szczerze dawno zapomniałam. Leżał sobie spokojnie i cichutko przez cały czas u mnie w pokoju na szafie i nie dawał znać. A w końcu nie długo Halloween.
Kapelusz został wykonany bardzo dawno temu kiedy jeszcze chodziłam do gimnazjum, pamiętam jak się nad nim męczyłam. Pajęczynka została dorobiona rok później. A wszystkie gięcia, mięcia, załamania to efekt kolejnych lat jak i zalegający kurz. Powiem jednak, że teraz właśnie wygląda najlepiej. Jak prawdziwy stary kapelusz czarownicy.
Kapelusz został wykonany bardzo dawno temu kiedy jeszcze chodziłam do gimnazjum, pamiętam jak się nad nim męczyłam. Pajęczynka została dorobiona rok później. A wszystkie gięcia, mięcia, załamania to efekt kolejnych lat jak i zalegający kurz. Powiem jednak, że teraz właśnie wygląda najlepiej. Jak prawdziwy stary kapelusz czarownicy.
Miłej nocy!
UUU taki troch przerazajacy hehe
OdpowiedzUsuńW sam raz na Halloween!
OdpowiedzUsuńO tak, wygląda jak prawdziwy :)
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńTak długo leżał na szafie, że się pajęczyna zdążyła na nim zebrać :P
OdpowiedzUsuń~Kam
Superowy, jak prawdziwy kapelusz czarownicy :P
OdpowiedzUsuńsuper ten kapelusz.
OdpowiedzUsuńa jak go zrobiłaś?!
OdpowiedzUsuń