sobota, 30 kwietnia 2011

Nadrabiam zaległości

Oj bardzo dużo się tego nazbierało. Przed wyjazdem świątecznym do rodziny brak czasu, koniec szkoły i w związku z tym nieziemskie zamieszanie, ekstremalne zamówienie i jeszcze wystawa (o której napisze jutro). Do tego jeszcze wszędzie dźwięczą o maturze... A po powrocie do domu załamanie ;]. Sterta nie odebranych mail, duuużo pytań. Nazbierało się tego aż tyle, że miałam mały problem z ogarnięciem tego wszystkiego. No i na dodatek multum zrobionych zdjęć i to jeszcze nie posegregowanych.
A tu na zdjęciu właśnie widać efekt mojego ekstremalnego zamówienia - 70 kartek wielkanocnych.



A teraz jeszcze jedno, równie ważne jak przeprosiny za tak długi czas nie pisania. Bardzo mnie ucieszyło kiedy w dzień wyjazdu do moich drzwi zapukał listonosz i wręczył mi list. A w środku przemiła niespodzianka - kartka od Edytki. Kochana baaaardzo Ci dziękuję!
Zdjęcie zapożyczone od właścicielki bloga, bo moje gdzieś zniknęło, Edytko mam nadzieję że nie jesteś zła. I dziękuję też reszcie osób za życzenia!

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgY61KJcBWyJdOCA6TBepWbuqydkJdJfn57_FSE7wQrtsLkfwLWuC41Nw6fBwapJA8YBz4qJhi4CeIt28Ek1X8PDcp92Tz3tokCAQCX5fW6fFW36asIkHTQsyTgxFiRfvLUammxFrl6Dog/s1600/P1120054-1.JPG


2 komentarze:

  1. wooow. ładna kolekcja... narobiłaś się Kobietko!

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, no to się napracowałaś! Wszystkie śliczne!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...