Uczę się nowego aparatu. Jeszcze trochę potrwa zanim ogarnę wszystkie jego funkcje, ale powoli do wszystkiego trzeba dojść. Dodam że aparat jest prezentem imieninowym mojej mamy. Ale jak nie którzy wiedzą od prawie 2 lat cierpiałyśmy z mamą na chroniczny brak aparatu, bo nasz się popsuł i tak pożyczałyśmy aparat od kogo się dało - teraz już nie będziemy musiały. :)
Pomału wchodzę w klimaty ślubno - walentynkowe. Jedna z pierwszych kartek tego typu. Połączenie UHK i Galerii Rae.
A tak wygląda nowy aparat: Sony HX 300
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz