niedziela, 11 maja 2014

Pozlotowa relacja


Jak było? Odpowiedź może być tylko jedna! Genialnie!
Można było sobie poscrapować, były same pyszności do skosztowania, kawusia, herbatka, żyć nie umierać :) a co najważniejsze wspaniałe towarzystwo :)


Pierwszy raz w życiu miałam okazję kolorować stemple Magnoli pod czujnym okiem Elizy Kochana to było wspaniałe doświadczenie :D


No i udało mi się wygrać w konkursie na identyfikator :) Mogłam wydać bon na 50zł w Scrappo na piękne papiery i nie tylko - dorobiłam się też swojej pierwszej maski :)






 No i rzut oka na kartkę z wczoraj, moją Magnolię i śliczne drobiazgi od Basi. Z Basią miałam okazję spędzić cały dzień, ponieważ po zlocie udało mi się ją namówić, aby odwiedziła moje miasto, które jest w dość bliskiej odległości od Katowic. Był spacer, pogaduchy i wiele wspaniałych chwil.


Dziękuję za cały wczorajszy dzień, było cudownie Was widzieć i móc rozmawiać, śmiać się i tworzyć. Dziękuję!

 A na koniec - dotarł do mnie mój pozytywnik :D
Pęka w szwach od cudownych wpisów i cytatów :)


1 komentarz:

  1. Nie ma to jak dzielić swe pasje z innymi... :)
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...