Dziś chciałabym pokazać Wam wyjątkowe zamówienie. Zaproszenia, które możecie obejrzeć na zdjęciach, wykonałam na zamówienie pewnej nastolatki z Belgii. Nie ukrywam, że to zamówienie było dla mnie dużym wyzwaniem. Zaproszeń w sumie było 45 sztuk, a to jeszcze nie koniec, bo do tego zrobiłam też księgę gości. Całość miała być utrzymana w kolorystyce: szaro - biało - fioletowo - czarno.
A tak wyglądała księga gości:
Ale się napracowałaś! A efekt cudowny - pięknie wyszło! A Mama nadziergała się tych szarych kwiatuszków, oj nadziergała :))))
OdpowiedzUsuńWitam ;) bardzo podobają mi sie zaproszenia wykonane przez Ciebie ;) prosze o kontakt ze mną, najlepiej droga mailowa (mizgaj13@wp.pl) gdyż jestem zainteresowana kupnem podobnych zaproszeń, bede ogromnie wdzięczna, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń